Po poczytania relacja z drugiego sparingu z Lasem Puszczykowo. Następny sparing w sobotę (08 sierpnia) o 12.00 lub 12.30 w Suchym Lesie na sztucznej murawie ze Złotymi Złotkowo.
Dzisiaj zremisowaliśmy w Puszczykowie z Lasem. Początek pierwszej połowy to spora przewaga gospodarzy, którą zdołaliśmy jednak przetrzymać, choć i my mieliśmy jedną doskonałą okazję, w której to przestrzelił nasz kolejny nowy nabytek Krzysztof. Druga część pierwszej odsłony była bardzo wyrównana, zbyt dużo okazji strzeleckich nie było, ponieważ oba zespoły grały dość uważnie w obronie. Do przerwy zatem 0:0. Druga połowa zaczęła się dość niefortunnie dla nas, gdyż sędzia podyktował rzut karny z kapelusza po niby zagraniu naszego obrońcy ręką. Mateusz wykazał się nie lada refleksem i wynik nie uległ zmianie. Po chwili przechodzimy do wyższego pressingu, udaje mi się odebrać piłkę obrońcy gospodarzy, którą skierowałem do Jarka a Jarek ładnym strzałem umieścił piłkę w siatce. 1:0. Po przerwie na uzupełnienie płynów przeprowadzamy kolejną akcję, uruchamiam Palnika na lewej stronie, który po minięciu ładnym zwodem obrońcy, strzela lewą nogą do bramki. 2:0. Po paru minutach następuje moment dekoncentracji i po stracie piłki w środkowej strefie boiska zawodnicy Lasu przeprowadzają bardzo ładną akcję, gdzie po podaniach na jeden kontakt i strzale z pola karnego zdobywają bramkę kontaktową. 2:1. Za chwilę jeden z naszych obrońców popełnia katastrofalny błąd i po złym przyjęciu piłkę przejmuje zawodnik Lasu, który na raty umieszcza ją w siatce 2:2. Myślę, że mógł to być wynik bardzo ciężkiego czwartkowego treningu. Później były okazje z obu stron, między innymi strzał gospodarzy w poprzeczkę czy wybicie piłki przez obrońcę Lasu po strzale bodajże Kamila albo ładny strzał Jarka (minimalnie niecelny) lub zbyt długie zwlekanie ze strzałem do pustaka przez Bobra, który został uprzedzony przez obrońcę. Ogólnie jestem z meczu zadowolony, do przewidzenia było,że z czasem będziemy nieco tracić siły, ale myślę, że nastąpiło to w nawet w mniejszym stopniu niż oczekiwałem. Graliśmy w składzie: na bramce Mateusz, w obronie Krzychu, Adam, Krzysiu i Paweł, w pomocy Krzysztof (nowy nabytek), Kamil, Palnik, Marcin i ja, w ataku Maciej. Na zmiany weszli Jarek i BR7. Kolejne treningi we wtorek o 19.30 na Orliku w Plewiskach i w czwartek o 19.30 w Palędziu lub na Orliku w Komornikach.