16 kwietnia, punktualnie w południe zaczęliśmy mecz z zespołem z Zębowa. Przywitała nas deszczowa aura i dość grząskie boisko. Planem na ten mecz było szybkie zdobycie i to się udało. Po próbie minięcia bramkarza faulowany był Mateusz Jankowski i sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Korneliusz Jacoszek. Druga bramkę przepięknym strzałem zdobył Dominik Moskalik. Następny gol to drugie trafienie Korneliusza, który skompletował po drugim rzucie karnym hattricka. Czwarty gol to dzieło Yuriego Baliury.
Mecz fizyczny, cieszą 3 punkty, ale już myślimy o następnym spotkaniu.
do boju Orły!