10 maja / Avia II Kamionki – Orły Plewiska

10 maja / Avia II Kamionki – Orły Plewiska

 

avia-orlyRelacja trenera po meczu:

Dzisiaj niestety kolejny raz przegraliśmy z wyżej notowanym rywalem po dość ładnej grze. Szkoda, że to nie łyżwiarstwo figurowe i za wrażenia artystyczne punktów nie dają, bo mielibyśmy o 6 więcej. Pierwsze połowa bezbarwna w wykonaniu obu zespołów, Avia przeprowadza jednak jedną, jedyną akcję, w której nie nadąża nasz obrońca a drugi zostaje wyprowadzony w pole i zawodnik gospodarzy ładnym strzałem wprowadza drużynę Avii na prowadzenie 1:0. Więcej w pierwszej połowie się już nie dzieje, Avia nie ma już żadnej sytuacji, my w zasadzie również, gramy ładnie, ale tylko do pola karnego gospodarzy. Odnotować można jedynie minimalnie niecelną główkę Krzycha oraz ładny, lecz również niecelny strzał Fabiana z rzutu wolnego. Druga połowa zaczyna się bardzo dobrze dla nas, ponieważ za faul na Jacku zawodnik gospodarzy otrzymuje drugą żółtą kartką i efekcie czerwoną a więc zaczynamy od 50 minuty grać w przewadze jednego zawodnika. Od tego momentu nie schodzimy praktycznie z połowy rywala, kreujemy sporą ilość sytuacji bramkowych: znakomity strzał Jacka głową w samo okienko, jeszcze lepiej obroniony przez bramkarza Avii, minimalnie niecelne strzały Krzysia i Fabiana z pola karnego po ładnie rozegranych akcjach czy strzały z pola karnego Macieja i Genia, szczególnie w tym drugim przypadku powinno się to zakończyć bramką gdyż Geniu był w okolicach 11 metra sam na sam z bramkarzem, ale niestety podał mu piłkę do rąk. Gospodarze przez całą drugą połowę bardzo rzadko przekraczają naszą połowę, jesteśmy zdecydowanie lepsi, tylko co z tego, jeśli nie potrafimy skutecznie wykończyć żadnej z naszych akcji. Tak oto zespół, który oddał przez cały mecz jeden strzał na naszą bramkę (nie licząc niegroźnego strzału z rzutu wolnego) wygrywa z nami 1:0.