Trenujemy, trenujemy…
Zimowa aura ewidentnie zaspała, więc my to skrzętnie wykorzystujemy i ciężko trenujemy. Cieszy fakt, że na treningach pojawiają się z dużym zapałem zawodnicy z pierwszego składu oraz nowi gracze, którzy, miejmy nadzieję, będą stanowić o sile zespołu w nadchodzącej rundzie. Jest o co walczyć, bo do zajmującej aktualnie trzecie miejsce w tabeli AVII Kamionki tracimy tylko 12 punktów, a większość rywali jest w naszym zasięgu. Nie zniechęcajcie się okresem przygotowania fizycznego! To najgorsza rzecz, jaką można zrobić. Ciężka praca zimą pozwoli na granie z przyjemnością w sezonie, zamiast łapania zadyszki po 20 minutach podczas meczu ligowego. Polubcie naszą STRONĘ na facebooku. Prośba do nowych zawodników i tych, którzy jeszcze nie są zaproszeni do naszej grupy na facebooku. Podajcie w FORMULARZU swojego maila, którego używacie na facebooku, a my zaprosimy Was do naszej grupy. Dzięki temu znacznie ułatwia się kontakt między drużyną, a trenerem i samymi zawodnikami. Do boju Orły!
UWAGA! Treningi zimą
Przygotowania do rundy rewanżowej rozpoczęliśmy treningiem w Święto Trzech Króli. W związku z nieoczekiwanym zamknięciem Orlika, na którym trenujemy, każde zmiany w treningach będziemy starali się na bieżąco aktualizować na stronie Internetowej. Prosimy jednak, w razie wątpliwości po prostu zadzwonić do trenera, który udzieli informacji, czy trening w danym dniu się odbędzie, czy nie. Trener Przemysław Szubert: 605-550-188 Treningi będą się odbywały tak, jak było do tej pory, we wtorki o 19.30 i w piątki o 20.00 na Orliku (oczywiście, jeżeli pogoda pozwoli). W każdą styczniową niedzielę o godz.11.00 przewidujemy trening na dużym boisku w Palędziu, poświęcony stałym fragmentom gry. (pod warunkiem, że będziemy dysponować bramkarzem).
Sparingi przed rundą wiosenną
Dzięki trenerowi Przemysławowi możemy już poinformować o wstępnych planach sparingowych drużyny Orły Plewiska. Plan sparingów przed rundą rewanżową sezonu 2014/2015:08.02 (niedziela) – Matrot Kąsinowo boisko w Kąsinowie (godz. do ustalenia) 15.02 (niedziela) – Avia I Kamionkiboisko w Baranowie (godz. 16.00) 22.02 (niedziela) – FC Poznań boisko na Cytadeli (godz. 16.00) 28.02 (sobota) – Przemysław Poznań boisko na Cytadeli (godz. 20.00) 07/08.03 (sobota/niedziela) – Lotnik Poznań boisko na Głuszynie (jeżeli się uda, to może również u nas) – (godz. do ustalenia) 14.03 (sobota) – Złoci Złotkowo boisko w Złotkowie (godz. do ustalenia) 22.03 (niedziela) – Las Puszczykowo boisko w Puszczykowie (godz. do ustalenia) 29.03 (niedziela) – KSGB Manieczki boisko w Manieczkach (godz. do ustalenia) Ostateczne informacje będą przekazywane na bieżąco.
Sparing z 13-stką na Cytadeli
Zimna, wietrzna i nieprzyjemna pogoda przywitała piłkarzy obu ekip na pięknym obiekcie u stóp poznańskiej Cytadeli. Ostatni mecz w tym roku rozpoczął się nawet od zaskakującego, cztero-sekundowego opadu śniegu. Obie ekipy rozegrały już mecz w tym sezonie, co dodawało pikanterii do tego widowiska. Punktualnie o 19:35 sędzia gwiżdże po raz pierwszy. Od początku spotkania całkiem nieźle rozgrywają piłkę zawodnicy zarówno Orłów jak i 13-stki. Piłka całkiem sprawnie przemieszczała się w różne sektory boiska i spotkania naprawdę mogło się podobać. Niestety widzów nie było 🙂 Był to sparing, więc zawodnicy mogli sprawdzić się na nietypowych dla siebie pozycjach, wynik był mniej ważny. Na specjalną uwagę zasługuje jednak nieprawdopodobne zagranie Skorupa, który po podaniu Fabiana z rzutu wolnego, w ekwilibrystyczny sposób skierował futbolówkę w stronę bramki przeciwników, a tam…w iście bramkarskim stylu obrońca Gospodarzy zagrał ręką. W normalnych warunkach byłaby czerwona kartka, ale że to był sparing to brawa za instynkt bramkarski. Teraz…
Złoci za mocni dla Orłów. Wynik 2-4
W to zimne, niedzielne przedpołudnie powitaliśmy na własnym boisku gości ze Złotkowa. W przedsezonowym sparingu polegliśmy, ale tym razem liczyliśmy na korzystny rezultat. Niestety po raz kolejny sprawdziła się zasada dotycząca Orłów, że w dużo lepszym stylu gramy z drużynami, które, przynajmniej na papierze są faworytami. Tym razem było podobnie. Brak koncentracji, już w pierwszej akcji meczu mógł zakończyć się bramką dla gości. Złoci ukarali nas bramką jednak dopiero w 10 minucie. Po nieudanej próbie naszego ataku pozycyjnego piłkę mocno wybił defensywny zawodnik Złotych, nie trafił w nią nasz środkowy obrońca, przytomnie zachował się skrzydłowy Gości i ładnie wyłożył ją wchodzącemu na 16 metr napastnikowi, który zbyt łatwo ograł kolejnego obrońcę i strzelił precyzyjnie pod rękoma bramkarza. Druga bramka to niestety kolejna niefrasobliwa interwencja obrony. Wynikiem 0:2 kończy się pierwsza połowa. W drugiej połowie widzieliśmy pokaz braterskiej współpracy w szeregach Orłów, który zaowocował bramką na 1:2. Kiedy już myśleliśmy, że wracamy na właściwe tory, zaczęły się…
Ostatni mecz rundy jesiennej ze Złotkowem
Runda zbliża się ku końcowi, została do rozegrania już tylko jednak kolejka spotkań. Po tym meczu nasza ukochana B-klasa zapadnie w zimowy sen, aby zbudzić się na wiosnę i znów emocjonować kibiców, tych jakże ciekawych rozgrywek. Na podsumowania jeszcze przyjdzie czas, teraz trzeba skupić się na najbliższym spotkaniu, które zdecydowanie do najłatwiejszych należeć nie będzie. Złoci grają w kratkę, ale to groźna drużyna, z którą w przedsezonowym sparingu niestety przegraliśmy. Orły traciły punkty z rywalami, z którymi należało wygrać, aby liczyć się w walce o górną połowę tabeli i niestety zajmują dopiero 8 miejsce, zdecydowanie poniżej oczekiwań. Walka do końca i zwycięstwo na naszym terenie to najważniejsze założenia przed meczem ze Złotymi Złotkowo. Zbiórka godz. 10:00 Stadion w Plewiskach
Remis w Luboniu 0 – 0
W przedostatnim meczu rundy jesiennej nie odnieśliśmy zwycięstwa nad Pogromem Luboń. Mecz od pierwsze minuty był bardzo „szarpany” i nerwowy. Mnóstwo niedokładnych piłek, mało walki, niepotrzebne i błędne decyzje w kluczowych momentach. Do przerwy wynik remisowy, ale niestety kończymy połowę w dziesięciu po 2 żółtych kartkach Przema. Po zmianie stron zaczynamy mocniej atakować, ale nie ma z tego żadnej 100% sytuacji. Kilka zmian poczynionych w drugiej połowie nie wniosło wielkiej zmiany w grze obu drużyn. Idealną sytuację do zdobycia bramki mieliśmy w ok 85 minucie, ale Łukasz niestety nie dał rady pokonać bramkarza Lubońkiego Pogromu. Częściej byliśmy przy piłce, lepiej ją rozgrywaliśmy, mocniej atakowaliśmy, ale niestety wynik to 0 – 0. Powodzenia dla przeciwników, a Orły…Do boju! Następny mecz już za tydzień na naszym boisku ze Złotymi Złotkowo.
Pogrom Luboń – Orły Plewiska już w niedzielę
Ostatnie mecze w wykonaniu Orłów były dziwne. Niby dobra gra, niby sporo sytuacji, ale w ogólnym rozrachunku nie możemy być zadowoleni ani z jakości naszej gry, ani z miejsca w tabeli. Pogrom Luboń to nowa drużyna, o której nic nie wiemy i ten mecz będzie dla nas niespodzianką. Mamy nadzieję, że po dwutygodniowej przerwie na boiskach spowodowanej Świętem Zmarłych Orły pokażą siłę i wygramy z ostatnim w tabeli Pogromem. Zbiórka godz. 13:00 Stadion w Luboniu
Pierwsza porażka u siebie z Gajem Wielkim
Już powoli w zimowym klimacie, ale wciąż pełni motywacji przystąpiliśmy do meczu z notowanym klika miejsc w tabeli wyżej Gajem Wielkim. Gaj, jako pierwsza drużyna w lidze wywiózł z naszego boiska komplet trzech punktów (do tej pory byliśmy na swoim boisku niepokonani). Mecz zakończył się wynikiem 0-2 dla Gości. Zapraszam na relację z meczu trenera: Niestety dzisiaj będąc drużyną lepszą przegraliśmy z Gajem 0:2. Powodem jest to,że nasza skuteczność wyniosła 0 (słownie zero)%. Pierwsza połowa w miarę wyrównana, okazji mało i mniej więcej po równo, ale to niestety goście wykorzystują jedno nasze nieporozumienie i jest 0:1 do przerwy. Po 20 minutach drugiej połowy powinniśmy prowadzić 4:1 a nawet mieliśmy taki obowiązek, ale nie trafiamy do pustaka, pudłujemy mając przed sobą tylko bramkarza z 2 m, w sytuacji dwóch na bramkarza strzelamy w niego, itd. Goście nam nie zagrażają, lecz co z tego jeśli nie potrafimy w żaden sposób udokumentować swojej przewagi.…
Bardzo ważne spotkanie z Gajem Wielkim
Kolejnym sobotnim meczem musimy udowodnić, że nasze miejsce w górnej połowie tabeli to nie jest przypadek. Mecz z Niepruszewem nie ułożył się po naszej myśli kompletnie, ale tym razem na choćby najmniejszy błąd nie będzie już miejsca. Drużyna z Gaju Wielkiego jest od Nas wyżej w tabeli i z pewnością nie będzie chciała stracić punktów. Naszym atutem z pewnością będzie fakt, że gramy u siebie. Do boju Orły! Zbiórka: 25 października 2014 godz. 13:00